Zawsze warto mieć w domu dwie paczki ciasta francuskiego. Co? Chyba nie myśleliście, że będę tu pisał o robieniu ciasta francuskiego? To podobno mega-rzeź. Nikt nie chce tego robić. Kupcie gotowe, wsadźcie do lodówki i jak nadejdzie czas, wystarczy je pokroić i położyć coś na nie. Jakiś owoc, zmielone mięso, warzywa, kawałek węża czy krokodyla, pieczemy i mamy gotową przekąskę.
Nie ma łatwiejszego sposobu, żeby nabrać kogoś, że umiemy coś przyrządzić.
Na zdjęciu widać ciastko z połówki brzoskwini czy jakiegoś tam innego owocu. Całość posypana cukrem. No doprawdy...
Łał! świetne! muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń