Przyznaję się - ostatnio zaniedbałem bloga. Powiększenie rodziny, rosnąca ilość obowiązków w życiu i w pracy oraz chęć obejrzenia wszystkich odcinków Famili Guy sprawiły, że zaniedbałem swoją kuchenną pasję. Znużony opieką nad dzieckiem i jesienną słotą postanowiłem odświeżyć letnie wspomnienia o kukurydzy...
Potrzebne są:
To jeden z najprostszych przepisów na świecie.
Kukurydzę należy umyć (najlepsza kukurydza jest z bazaru, a wiadomo - ludzie macają brudnymi łapskami) a następnie włożyć do garnka z wodą (wody tyle, żeby ledwie zasłaniała) i przykryć. Gotujemy tak naprawdę aż zmięknie, czyli nie wiem... 20-30 minut ?
Potem kukurydzę solimy i omaszczamy masłem. I w zasadzie gotowe.
Potrzebne są:
- Kukurydza
- sól
- masło (prawdziwe)
To jeden z najprostszych przepisów na świecie.
Kukurydzę należy umyć (najlepsza kukurydza jest z bazaru, a wiadomo - ludzie macają brudnymi łapskami) a następnie włożyć do garnka z wodą (wody tyle, żeby ledwie zasłaniała) i przykryć. Gotujemy tak naprawdę aż zmięknie, czyli nie wiem... 20-30 minut ?
Potem kukurydzę solimy i omaszczamy masłem. I w zasadzie gotowe.
Takie proste a taaaaaaaaaaaaakie pyszne :) zapomniałeś tylko napisać że solimy tak ze 3 razy :D bo kukurydza nie lubi być młosolna :D
OdpowiedzUsuńNo tak - solimy do oporu :)
OdpowiedzUsuńja gotuję 10-15 minut i to wystarczy
OdpowiedzUsuń